Stan wojenny — pamiętamy

W czterdziestą trzecią rocznicę ogłoszenia przez władze PRL stanu wojennego w II LO w Łańcucie odbyła się żywa lekcja historii z udziałem pana Stanisława Olecha — internowanego działacza „Solidarności” z Łańcuta.

Nasz gość opowiadał licealistom w jakich okolicznościach i w jaki sposób 13 grudnia 1981 roku komunistyczne władze PRL wprowadziły na terenie całej Polski stan wojenny. Równocześnie na terenie całego kraju rozpoczęła się operacja „Jodła”. W jej wyniku w pierwszych godzinach stanu wojennego w całym kraju zatrzymano 3173 opozycjonistów z „Solidarności” i innych organizacji niezależnych zwalczanych przez władze. Wraz z wybuchem stanu wojennego utworzona została sieć 46 obozów internowania, w których komunistyczna władza umieszczała osoby uznane za „zagrożenie dla porządku prawnego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.

Na ziemi łańcuckiej, podobnie jak w innych częściach kraju, zaczęły obowiązywać rygory nowej rzeczywistości, jak choćby godzina milicyjna i zakaz zgromadzeń. Rozpoczęły się internowania czołowych działaczy „Solidarności”, do których należał  też Stanisław Olech.

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, dokładnie o godzinie 1:45, do jego mieszkania w Łańcucie zapukało trzech mundurowych z bronią i dwóch cywilów. Zabrali go z domu w środku nocy, długo wozili samochodem, zmieniając często kierunek, na koniec przywieźli go do więzienia „Załęże”. Ciemne, brudne i lodowate cele, głód, a potem nienadające się do jedzenia pożywienie stały się rzeczywistością, w której się znalazł.  Najtrudniejszy okazał się brak kontaktu z rodziną. Żona przez dwa tygodnie nie miała pojęcia czy jej mąż żyje, a dzieci wciąż miały przed oczami obraz nocy, kiedy zabrano ich ojca. Pan Stanisław Olech z wielkimi emocjami opowiadał o tym trudnym czasie. Powodem internowania był fakt, że jako działacz „Solidarności” był autorytetem dla innych w swoim środowisku, a przez to stawał się zagrożeniem dla władzy socjalistycznej Polski.

Wszystko to jest wciąż żywe i aktualne, szczególnie dla tych, którzy jak pan Stanisław Olech doświadczyli komunistycznego reżimu, zachowując przy tym honor i czyste sumienie. Po wielu latach został odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności.

Jesteśmy wdzięczni, że od szeregu lat przyjmuje zaproszenie do biblioteki szkolnej  na spotkanie z młodzieżą i opowiada uczniom o trudnych i strasznych przeżyciach stanu wojennego. Dziękujemy za żywą lekcję z najnowszej historii!